Przebarwienia skóry

Ach , te moje przebarwienia – powie tak niejedna z nas.

Próbujemy się ich pozbyć, z lepszym lub gorszym skutkiem, używamy najwyższych filtrów SPF, stosujemy peelingi, maski złuszczające, płyny wybielające, a one? Wciąż są!

Chociaż właściwie czym tak naprawdę są?

Wywołuje je tyrozynaza, czyli główny enzym odpowiedzialny za tworzenie się barwnika skóry – melaniny.

Najczęstszą przyczyną ich powstawania są promienie słoneczne, właściwy brak zabezpieczenia przed nimi, ale także wiek, zmiany hormonalne, zażywane leki, światłouczulające suplementy czy zioła.

Pod wpływem ich działania rozkład melaniny w naszej skórze staje się miejscowo nierówny, tworząc dowolnej wielkości plamy o zabarwieniu brązowym w różnym natężeniu.

Plamy tworzące przebarwienia zajmują różne powierzchnie naszej skóry, od drobnych piegów począwszy, kończąc na znacznych, mocno zabarwionych obszarach.

Najczęściej pojawiają się na twarzy, szyi, dekolcie, dłoniach, czyli tych miejscach, które odsłaniamy najczęściej. Te właśnie wymagają od nas szczególnej dbałości i są w sferze najczęstszych oczekiwań naszych klientów na ich likwidację.

Sposobów na pozbycie się przebarwień jest kilka.

Laser – jest jednym z najskuteczniejszych narzędzi. Działając bezpośrednio na komórki barwnikowe w naszej skórze, potrafi je znacznie i skutecznie rozjaśnić. Zabiegi laserowe nie wymagają znieczulenia i są stosunkowo krótkie, w zależności oczywiście od obszaru zabiegowego. Czasami wymagają kilku dni rekonwalescencji, jednak zapewniają spektakularne efekty. Zazwyczaj też na usuwanie przebarwień laserem potrzebujemy kilku spotkań.

Komplementarnym i  nieodzownym wręcz zabiegiem, który zahamowuje pracę enzymu tyrozynazy są zabiegi mezoterapii, peelingi i kwasy chemiczne.

Mezoterapia (igłowa lub bezigłowa) jest zabiegiem, dzięki któremu możemy podać w płytkie lub głębsze warstwy naszej skóry składniki dodatkowo wybielające i takie, które na długo utrzymają rozjaśniające efekty po zabiegowe. Dodatkową, olbrzymią zaletą zabiegów mezoterapii jest fakt, że w trakcie tego samego zabiegu możemy skórę dodatkowo nawilżyć, zrewitalizować, zadbać o jej jakość i kondycję.

Peelingi medyczne, biopeelingi, kwasy chemiczne – należą do najczęściej stosowanych zabiegów, a dzięki kompozycji właściwych składników wiele  z nich możemy używać już w ciągu całego roku. Rozjaśniają, wybielają, likwidują przebarwienia. Dodatkowo mają działanie ujędrniające, liftingujące, potrafią zachwycić efektem. Powodują złuszczenie delikatne i niezauważalne na naszej skórze, ale też są takie, które złuszczają ją mocno i przez kilka dni czujemy i widzimy efekt na skórze w postaci zaróżowienia i silnego złuszczania.

Wszystkie działania ukierunkowane na walkę z przebarwieniami w gabinecie powinny być jednak spersonalizowane i dostosowane do indywidualnej potrzeby skóry i rodzaju przebarwień każdego klienta.

Na co dzień nie możemy też zapominać o zabezpieczeniach skóry kremem ochronnym z jak najwyższym filtrem SPF, bo to właśnie od niego, w dużej mierze zależy, w jakiej kondycji jest nasza skóra i jak bardzo musimy walczyć zabiegowo o jej wygląd i kondycję bez przebarwień.